Jan Kochanowski w1556 tak napisał i pewnie nikt się by o tym nie dowiedział gdyby nie Koziński, krakowski drukarz, na zlecenie Bartoszewicza wydawcy, w 1883 roku fraszki wieszcza wydrukował w Krakowie. Od razu satyryczne wierszyki cieszyć się zaczęły dużą popularnością, co ciekawsze do teraz nie tracą na świeżości. Jednakże nie o fraszkach chciałem pisać, chciałem pisać o zdrowiu.

Anna Fischer-Duckelmann, być może pierwsza kobieta z tytułem doktora medycyny, a zdecydowanie pierwsza mająca odwagę zajmowania się tematyką kobiecego zdrowia. W
1896 pisze pierwszą rozprawę doktorską o przypadkach połogowej gorączki opartej na klinicznej obserwacji z okresu swojej pracy w Szpitalu dla Kobiet w Zurychu (1888-1895). Następnie w 1900 publikuje bestseller „Życie seksualne kobiet”, rok później wydaje pierwszą publikację popularno naukową o złożonej nazwie „Złota Księga Kobieca, Kobieta Lekarką Domową”, w podtytule: „Lekarski Podręcznik dla Kobiet”. Nakład książki do 1913 roku przekroczył 19 mln egzemplarzy i przetłumaczony został ma 13 języków. Dzięki wielokrotnym nowelizacjom sprzedaż jej trwała aż do lat 80 ubiegłego stulecia. (foty jako2,1908,1909,1928)

Prawie równocześnie w tamtym czasie powstawały bliźniacze opracowania.

Na uwagę zasługuje Bilz, nauczyciel lecznictwa przyrodniczego i właściciel lecznicy w Radebeul , w Dreźnie. W 1900 publikuje Nowe Lecznictwo Przyrodne, gdzie jak w podręczniku uczy leczenia przyrodnego i w ten sposób ochrony zdrowia.

W latach 1930-1931 F. E. Bilz wykonuje wznowienie druku w innej szacie introligatorskiej i pod zmienioną nazwą Nowe Lecznictwo Przyrodnicze.

Na jeszcze większą uwagę zasługuje dr med. Jenny Springer, która w 1911 publikuje (Lekarz w Domu) „Die Aerztin im Hause”. (foty 1911, 1913, 1920, 1923)

Od 1928, Jenny Springer przy udziale autorytetów medycznych wydaje nową dwutomową pracę zbiorową pt: Lekarz Ratujący Zdrowie. (1928, 1929-1931)

Mimo, że książki mają różnych autorów i z każdym wznowieniem otrzymują inną, coraz ładniejszą szatę, mają jedną wspólną cechę; piękne kolorowe ryciny i rozkładane modele człowieka.

W czasach PRL-u bezgraniczne wiara w farmakologie wyparła na daleki margines ziołolecznictwo i domową medycynę. Kręgarstwo, bioterapia traktowane były z przymrużeniem oka.

Nowa moda na powrót przywróciła dawne praktyki do łask. Przy udziale antykwariuszy, kolekcjonerów i prywatnych posiadaczy tych znakomitych i ponadczasowych dzieł, w pracowni introligatorskiej książki te są częstymi gośćmi, a Introligator potrafi nie tylko naprawić te książki, potrafi także naprawić rozkładane modele medyczne.